FORUM Debki.pl

Chciałem byc obiektywny , wziąć pod uwage plusy i minusy, jednak nienawisc ktora zrodziła sie w mym sercu do tego za przeproszeniem ZADUPIA jest tak wielka ze przysłania mi pozytywy. Więc tak : Bols - Wieczory miałby byc fajne ale nie były przez frekwencje i muzyke (Umcyk Umcyk House) , Holsztain - Jezus Long w wydaniu Bieda, raz było dopsze ale dopiero jak sie napilismy i jak było duzo ludzi, co tam jeszcze zostało z tej dłuuuuuuugiej listy hmmm...Cooler ! Klimat deseń : usiądz na ławeczce przy barze, spal dzoja i popros "DJ'a" (buehehe) o jakas wkrete - ogolnie pustki jak na Saharze. Podsumowujac najlepuiej sie bawiłem w Kuznicy na plazy. Kto jeszcze ma watpilwosci co do tego czy mozna sie wybawic w Debkach niech je porzuci - Wszedzie byle nie do Dębek !!! Dziekuję, Dobranoc (aha wlaśnie wrociłem i musiałem wylac swoja fustracje)

coz niektorzy po prostu nie potrafia sie bawic...moze jestes jednym z nich ?:) jesli komus sie nie podoba chillout'owy klimat Debek to ostra bezmozga napierdalanka czeka na was w mielnie pozdr dla Debkowiczow

Ja się zgadzam Dębki słyną z chillout'u... Jednak jest w nich jakaś magia by powrócić za rok Wg mnie jest to spokojna miejscowość, która tętni życiem w nas samych... Wystarczy tylko wspaniale dobrana ekipa, kilka pomysłów i wakacje jak marzenie!!! Dla wszystkich Dębkowiczów pozdrowienia!!!
p.s. Nie pozdrawiam tych, którzy przyjeźdzają na nadmorskie plaże w celach łupów materialnych ;/;/ Złodzieje - a sio! [

Dokladnie zgadzam sie z przedmowczynia Dębki maja wlasny niepowtarzalny chillout'owy klimacik, ktory w polaczeniu z dobrana grupa lub ta jedyna osoba powoduja, ze wakacje w tym miejscu dlugo pozostaja w pamieci Pozdrawiam