Witajcie, wróciłam niedawno znad morza i chciałabym się z Wami czymś podzielić... nie wiem, czy pamiętacie, ale nadal mamy pandemię. Nadal wirus szaleje - mniej, co prawda, ale wciąż z nami jest. Wiem, że są wakacje, że... w końcu możemy wyjechać, że w końcu pootwierali wszystko - to, co jeszcze nie upadło, ale Kochani - dbajmy o siebie i innych! Jest obowiązek noszenia maseczki w pomieszczeniach zamkniętych - w lokalach, w sklepach, na poczcie. Mało kto tego przestrzega, dlaczego? A jeszcze mniej osób dezynfekuje ręce. W szoku byłam, gdy na to wszystko patrzyłam... Ja wiem, że tęsknimy wszyscy za normalnością, że nie wolno tez przesadzać, ale... nie mogłam patrzeć np. na dzieci biegające i dotykające wszystkiego, liżące szyby, barierki... Kochani, raz jeszcze powtórzę - dbajmy o siebie. W każdym miejscu, nawet - a może - zwłaszcza na wakacjach, gdzie tak dużo nas się zjechało...
pozdrawiam