FORUM Debki.pl

Czy aktualnie jest gdzieś jakaś oferta pracy?

Ale na jakie stanowisko?

Oferty pracy są jak wszędzie, ale do biura? Do obsługi turystów? Na magazyn? W sklepie?

Czy aktualnie jest gdzieś jakaś oferta pracy?

Na tak postawione pytanie można odpowiedzieć jedynie:

Gdzieś, jakaś oferta pracy jest.

Poszukaj na serwisach regionalnych - tam jest dużo ogłoszeń pracy na wakacje

no właśnie, też coś szukam na tegoroczne wakacje, ale chyba lipa

Teraz jest jako kelner. Odpowiada Ci taka praca? Płatność 6zł/h plus napiwki, które są w granicach 50-150zł dziennie.

Kkarola pisze:Teraz jest jako kelner. Odpowiada Ci taka praca? Płatność 6zł/h plus napiwki, które są w granicach 50-150zł dziennie.

Hmm... Fajna taka praca

Ja pracowałam w Dębkach w wakacje 2 lata temu na polu namiotowym, ale nie pamiętam jak ono się nazywa

dla każdego coś się znajdzie

Myślę o przeprowadzce do Dębek, tylko czy tu znajdę pracę hmmmm

Nad morzem w większych miastach jest nieco łatwiej o pracę. W mniejszych miejscowościach w sezonie przybywa ofert. Pozdrawiam

"Przybywa"? Poza sezonem jest ich okrągłe zero Nie ma nawet gdzie pracować, bo fizycznie się wszystko zwija.

Tylko w sezonie się znajdzie najszybciej

a ktoś kogoś szuka na wakacje 2016?

Oferty pracy znajdziesz na portalach ogłoszeniowych. Tu mało kto dodaje ogłoszenia z takim wyprzedzeniem.

A jak wygląda kwestia zarobków w takiej pracy sezonowej? Podobnie jak na pólwyspie czy stawki wyglądają inaczej?

Podobnie. 3-8 zł za godzinę, dla szefów kuchni może 10-12, nie więcej.

3-8 zł to jakiś żart.... to ja wolę poszukać u siebie w mieście pracy na sezon albo pójdę pracować do biedronki i dostanę o wiele lepszą kasę

Nikt nie płaci 3zł za godzinę, bo nikt za tyle nie poszedłby pracować... Lekka przesada. Stawka najniższa to jest 6zł. I dotyczy pomocy kuchennej, która jest od obierania ziemniaków, czt krojenia papryki. Jak sobie to uświadomicie, to można się już tylko domyślać, że szef kuchni nie ma 10-11, a raczej 14-15.
Mówimy o minimalnych stawkach.
Być może są one niższe, bo w skład wchodzi zakwaterowanie i wyżywienie. To chyba zmienia postać rzeczy. Ale nie ma co dramatyzować. Dla mnie praca nad morzem to jest super sprawa na sezon, bo można odczuć lato. A nie dusić się w dużych miastach.

akacjowa pisze:Nikt nie płaci 3zł za godzinę, bo nikt za tyle nie poszedłby pracować... Lekka przesada. Stawka najniższa to jest 6zł. I dotyczy pomocy kuchennej, która jest od obierania ziemniaków, czt krojenia papryki. Jak sobie to uświadomicie, to można się już tylko domyślać, że szef kuchni nie ma 10-11, a raczej 14-15.
Mówimy o minimalnych stawkach.
Być może są one niższe, bo w skład wchodzi zakwaterowanie i wyżywienie. To chyba zmienia postać rzeczy. Ale nie ma co dramatyzować. Dla mnie praca nad morzem to jest super sprawa na sezon, bo można odczuć lato. A nie dusić się w dużych miastach.

Dokładnie. Co roku jeżdżę nad morze albo w góry i jestem zadowolona.

Nad morzem można naprawdę sobie ładnie zarobić