Moi mili po co Wam działka w Debkach, skoro nic nie można na niej postawić. Ani domu, ani ubikacji nic po prostu nic. Wszystkie te domki stoją nielegalnie i ludziska dostają kary, rozbierają. Wielki bezsens. Ludzie nakupowali działek, a teraz tylko kłopot. No chyba że ktoś kupi działkę budowlaną (ale takie to chyba tylko w centrum albo w części "willowej").
Pozdrawiam