Strona 1 z 1

Zabierajcie z plaży swoje śmieci

Post: wt cze 19, 2007 1:18 pm
autor: Gość
Kochani, przyjeżdżając do Dębek w pierwszych dniach lipca można jeszcze się cieszyć czysta plażą, ale juz koło połowy miesiąca strach jest wyjść na plażę. Butelki , puszki i wszechobecne niedopałki papierosów. Koszmar.

A wystaczy mały woreczek zabrany na plażę i na koniec wyrzucony do kosza na śmieci.

Patrząc po rejestracjach samochodowych większość śmiecących to warszawiacy.

Do zobaczenia w lipcu.

Post: śr cze 20, 2007 12:30 am
autor: ciasny1
Hmy to dziwne nie widzialem nikogo kto by wchodzil na plaze z tablicami rejestracynymi. Moze skonczmy w koncu z ta kretynska prowokacja i oraz oceniajac kogos po tym skad pochodzi bo to jest dosc prymitywne i nie swiadczy zbyt dobrze o osobach uzuwajacych takich argumentow. Jestescie zalosni

Post: wt cze 26, 2007 1:56 pm
autor: Buźka
Po pierwsze:
Czystość, czystość i jeszcze raz czystość!
Inaczej zakopiemy się w swoich odchodach!!!!

A po drugie:
Trochę kultury, sympatii i uprzejmości dla bliźniego.
Kochani...bądźmy dla siebie mili tego lata.... chociaż w te wakacje!

Post: pt cze 29, 2007 4:59 pm
autor: blazus1
owszem nalezy po sobie sprzatac ale nie atakujcie warszawiakow bo to nie sprawiedliwe! smieca ludzie mniej wychowani.. i tyle. oby tych ludzi bylo coraz mniej. a tak przy okazji :) jestem z Krakowa :D

Post: pt cze 29, 2007 6:44 pm
autor: baart
jestem warszawiakiem i wiekszość z moich znajomych też - zawsze zabieram wszystkie śmieci ze sobą
muszę jednak przyznać że wielu mieszkańców w-wy tego nie robi - tyle że z reguły to nie są warszawiacy tylko ludzie którzy do 'stolycy' przyjechali za chlebem (BTW oni nawet nie wiedzą że mieszkaniec w-wy to warszawiak i mówią warszawianin - autentyk z Gazety Wyborczej)

Post: ndz kwie 13, 2008 5:25 pm
autor: ja
noo zawsze jak przyjezdzacie to naszmiecicie na plazy po lasach a jak wyjezdzacie wiecie jak to wyglada ja jestem stalym mieszkancem debek wiec prosze o sprzatanie po sobie :lol: :D

Post: wt kwie 15, 2008 8:46 am
autor: Gość
coraz bardziej przestaję się dziwić, że przyjezdni śmiecą. A gdzie mają wrzucać śmieci??? Przeszłam się wczoraj wzdłuż CAŁEJ spacerowej i morskiej i nie było ANI JEDNEGO kosza na śmieci. TO ABSURD??? Czy w ten sposób rozwiązano problem ze śmieciami w Dębkach, że usunięto kosze???

Post: pt kwie 18, 2008 9:12 am
autor: To ja
Zbliża się sezon letni - jak Gmina Krokowa rozwiąże problem śmieci. Wystarczyłoby postawić w paru punktach - duże pojemniki na śmieci. A co będzie z zaprowadzeniem porządku na ulicach, przy gastronomiach, na dojściach do plaż. Może Wójt Gminy Krokowa jak i sołtys rozwiążą ten śmierdzący problem Dębek.

Post: pt cze 20, 2008 4:39 pm
autor: Żyletka_95
Haha... no nie... ludzie z Warszawy ? Ahaa... czyli, że cała populacja pochodząca z Warszawy nie jest kulturalna, śmieci i nie umie się zachować, tak? hah... tak jak powiedzieć,że wszystkie blondynki to idiotki. (no ok, czasem się zdarza).
Co do śmieci na plaży.. Zawsze jestem tam na początku lipca więc raczej przełomów nie ma.. najgorsze jest to, że zanurzając dłoń w piasku można natrafić na miejsce, gdzie zakopane są śmieci (Oo) Normalne...? Chyba nie za bardzo... :shock:

Post: pt cze 20, 2008 9:27 pm
autor: blazus1
hym ale to chyba na plazy zaraz przy debkach.. :) ja staram sie jezdzic troszke dalej(na zachod) na plaze tam jest ladnie i czysto.. ^^

Post: pt lip 04, 2008 8:35 pm
autor: darkeuphoria
Dołączam się do apelu.
Jeśli jesteście w stanie coś przynieść na plażę to również możecie z niej to wynieść.
Bardzo proszę... dbanie o nasze otoczenie wcale nie jest takie trudne.
Idąc na plażę pomyślcie o torebce na śmieci.

I nie chodzi tylko o plażę!
W lasach i na wydmach również widać coraz więcej śmieci... to takie przykre :/
Gdzie człowiek nie spojrzy, to leży jakaś butelka, albo opakowanie.. masakra.

No i apel do palaczy... błagam, nie zostawiajcie petów w piasku.. to naprawdę obrzydliwe.
Leżysz sobie miło na ręczniku, grzejesz sie.. odruchowo gładzisz delikatny piasek i nagle na coś natrafiasz... STARY ŚMIERDZĄCY PET.
Można się porzygać :/

ps. Jestem rodowitą Warszawianką i zawsze dbam o środowisko :)
Od segregacji śmieci po codzienne zwracanie uwagi znajomym.
Nie raz zdarza mi się podnieść śmiecia, który właśnie ktoś wyrzucił (upuścił 8) ) i wyrzucić go do kosza (najlepiej tak, żeby ten ktoś to widział ;) )/

Post: wt lip 15, 2008 5:00 pm
autor: Daniela
a ja jestem ze śląska i tym bardzej ze na co dzień zmuszona jestem żyć w syfie dołączam się do apelu...poza tym chcę zrwrócić uwagę na fakt iż palenie w miejscach publicznych jest zabrobione więc SzP. Wójt bądź sołtys chcąc wzbogacic miejską kasę powinien wysłać patrole na plażę a te z kolei powinny wystawiać mandaty....i problem cuchnących petów rozwiązałby się sam....a i w gminie wyrobiłaby się kaska na dodatkowe kosze na śmieci....
Kochani zabierajmy swoje śmieci ze sobą ale tez nie bójmy się zwrócić uwagi drugiemu jeśli przegina pałę.... Chamstwo należy piętnować...

Post: wt sie 12, 2008 5:26 am
autor: Pawciak 51
1. Jestem warszawiakiem od urodzenia (t. j. 57 lat).
2. Proszę zwracać uwagę nie na tablice rejestracyjne tylko markę samochodu; to znacznie lepiej określa człowieka.
3. Kulturę osobistą jako dzieci wynosimy z domu a nie miasta, potem sami się "dokształcamy"
4. Mój sposób na "niedokształconych" to zwrot śmiecia do właściciela z uwagą, :) że coś zgubił, zwykle :oops:, niestety często zdarza się odpowiedź, że to śmieć właśnie, więc stwierdzam, że to nie możliwe bo kulturalni śmieci nie rzucają, :twisted: tu przy bardzo "opornych na edukację" a przekonanych o posiadaniu "profesury" konieczny jest sprint.
5. BTW: ciekawe prawo fizyczne: opakowanie puste powinno być lekkie a staje się tak ciężkie że wypada z rąk :wink:; Nobel pewny gdy ktoś ten fenomen wyjaśni :lol:
6. No właśnie :( , mamy siłę przytaskać na plażę (i nie tylko) papu i napoje a pustych opakowań odnieś do do śmietnika w domu nie możemy? :shock: Nie zwalajmy sprzątania na innych, bo nie zawsze zdążą po nas sprzątnąć, czasem wiatr pierwszy z kosza (często przepełnionego) śmieci wywieje :wink:
7. Ostatnia uwaga ze śmieciologji: :idea: zgniatajmy puste opakowania, butelki po zgnieceniu zakręcajmy, zajmują mniej miejsca, niech śmieciarki nas nie trują spalając paliwo wioząc powietrze w pustych opakowaniach
8. Jestem "młodym" dziadkiem i bardzo podoba mi się hasło:
Ziemię pożyczyliśmy od przodków aby ją przekazać wnukom!

No i co one o nas staruchach pomyślą, :oops:

Post: pn wrz 01, 2008 7:51 am
autor: ewelina_pabianice
Dębki nie są odnawialne...stosujmy to hasło również do smieci pozostawianych na plażach. Chyba każdemu miło jest przespacerować się po czystej plaży.

Post: śr wrz 10, 2008 3:59 pm
autor: karolka
odnośnie śmieci to sprawa ma sie tak ze faktycznie super byloby gdyby kazdy to co przyniósł na plaze zabral ze soba, ponadto chcialabym zaznaczy ze nikomu nie uschnie tez reka jak lezaca na plazy np. puszke (nie nalezaca do owej osoby) poniesie sie przez jakis czas i wyrzuci do najblizszego kosza (i tu zgadzam sie ze dlugo trzeba nia niesc zeby wyrzucic) ja osobiscie na poczatku sierpnia podczas sztormowej pogody na plazy kiedy wszystkie smieci z plazy zabralo morze wybieralam z wody i wrzucalam do koszy w pubach na plazy gdyby tak kazdy chociaz 2 puszki wyrzucil byloby super a rece nie usychaja wiem to z doswiadczenia:)