FORUM Debki.pl

Mam pewien problem, mianowicie mam obecnie 4 storczyki wszystkie to phalenopsisy, które niestety nie kwitną. Mają zdrowe liście, są przesadzone, podlewane raz w tygodniu wodą przegotowaną odstaną. Co drugie moczenie dodaję nawozu do storczyków. Wszystkie stoją niedaleko południowego okna, a mimo to nie kwitną. Zastanawiam się co może być nie tak, bardzo chciałabym, aby cieszyły moje oko swoimi kwiatami. Może jest tu ktoś, kto miał podobny problem a udało mu się pobudzić kwiaty do wypuszczania łodyg. U mnie z reguły kończyło się tak, że storczyk kwitł, później gubił łodygę i już nigdy nie pojawiała się nowa.

Hmmm. Czasem zdarza się tak, że kwiat jest po prostu "trefny". Może kupiłaś nasiona z jakiegoś niezbyt sprawdzonego źródła? Mi też się kiedyś tak zdarzyło.

Może się zdarzyć niestety, potwierdzam, tak się zdarza..

A może jakis parasite się przytrafil po prostu ?