pensjonat Mirek
: ndz cze 05, 2011 1:08 pm
Przeczytałam wiele negatywnych opinii na temat tego pensjonatu, a raczej wiele opinii w różnych wątkach od jednej osoby (od aresa)
W trakcie wysyłania tej samej wiadomości wyłączył mi się net.. więc jeśli będą dwie podobne wypowiedzi to przepraszam
Czemu aż tak wieszacie na nim psy, A może ares to po prostu konkurencja?
Tak nie wolno robić, Facet ma wolne terminy w czerwcu, lipcu i sierpniu, ale ja nie rozumiem o co jest właściciel tak oskarżany?
- O to , że ma niewyremontowany dom? (oceniam tylko ze zdjęć) Gratuluje, że wszyscy mieszkacie w luksusach, zauważyłam, że im biedniejsza osoba, tym więcej wymaga i obraża innych (zauważyłam, bo sama wynajmuję pokoje pracownikom z innych województw- chcieli by mieszkać za darmo. Z im biedniejszej rodziny pochodzi, tym więcej domaga się od państwa, tylko by ciągnął, a nic od siebie nie dawał, a państwo ma taką maszynkę do produkowania pieniędzy i sobie tylko kręci i kręci) -> oczywiście nie chcę tu nikogo obrazić
- O to, że ma stare tapczany? Na takie go w takim razie stać, skoro ma wolne terminy, to znaczy, że nie ma za co kupić nowych. Kiedyś Dębki były wsią z kilkoma domkami, dzięki dofinansowaniom z UE na wsie mogli się wybić i wyszykować wielkie pensjonaty, niestety nie każdy wniosek mógł zostać przyjęty
- O to, że ściany nie są świeżo pomalowane?
- O jedzenie? to stołujcie się gdzie indziej
O co tak naprawdę chodzi? Co jest tam takiego złego?
W trakcie wysyłania tej samej wiadomości wyłączył mi się net.. więc jeśli będą dwie podobne wypowiedzi to przepraszam
Czemu aż tak wieszacie na nim psy, A może ares to po prostu konkurencja?
Tak nie wolno robić, Facet ma wolne terminy w czerwcu, lipcu i sierpniu, ale ja nie rozumiem o co jest właściciel tak oskarżany?
- O to , że ma niewyremontowany dom? (oceniam tylko ze zdjęć) Gratuluje, że wszyscy mieszkacie w luksusach, zauważyłam, że im biedniejsza osoba, tym więcej wymaga i obraża innych (zauważyłam, bo sama wynajmuję pokoje pracownikom z innych województw- chcieli by mieszkać za darmo. Z im biedniejszej rodziny pochodzi, tym więcej domaga się od państwa, tylko by ciągnął, a nic od siebie nie dawał, a państwo ma taką maszynkę do produkowania pieniędzy i sobie tylko kręci i kręci) -> oczywiście nie chcę tu nikogo obrazić
- O to, że ma stare tapczany? Na takie go w takim razie stać, skoro ma wolne terminy, to znaczy, że nie ma za co kupić nowych. Kiedyś Dębki były wsią z kilkoma domkami, dzięki dofinansowaniom z UE na wsie mogli się wybić i wyszykować wielkie pensjonaty, niestety nie każdy wniosek mógł zostać przyjęty
- O to, że ściany nie są świeżo pomalowane?
- O jedzenie? to stołujcie się gdzie indziej
O co tak naprawdę chodzi? Co jest tam takiego złego?