FORUM Debki.pl

WIĘKSZOSC Z WAS (NOWYCH DĘBKOWICZÓW)NIE WIE, ŻE TAM GDZIE JEST TERAZ SKLEP MARCIN (KOŁO PIZZERI AKWARIUM, KIOSKU Z PRASĄ I MINI MARKETU) BYŁ KIEDYŚ SKLEP MARIO PANA MARIUSZA, A OBOK NIEGO SALON GIER TAKIEGO STARSZEGO BARDZO FAJNEGO PANA W OKULARACH ( MIAŁ FLIPPERY, SYMULATORY, STOŁY DO CYMBERGAJA A PRZEDE WSZYSTKIM KLIMAT!! W PIĄTKI I SOBOTY (CZASEM TEZ W NIEDZIELE) NA PLACU PRZED SKLEPEM MARIO ORGANIZOWANO "BALETY" SZEF SKLPEU ZAPRASZAŁ ORKIESTRE (ZAZWYCZAJ 2 PANÓW GRAJĄCYCH NA KLAWISZACH POZDRO DLA NICH walili wszystko z dyskietek:d)I TAŃCE TRWAŁY DO PÓŁNOCY A CZĘŚCIEJ DO 2-3 RANO:D WSZYSCY SIĘ SCHODZILI BYŁO FAJNIE SKLEP BYŁ OTWARTY, BAWIŁ SIE TEŻ WŁASCICIEL. TO BYŁ KLIMAT DĘBEK, JUŻ TEGO NIE MA A SZKODA;/ SKLEP MARCIN NIE DORASTA MARIOWI . TERAZ ROBIE ZAKUPY W SKLEPIE POD BOCIANAMI ( TEN SAM WŁASC.) PRZYNAJMNIEJ PRZYPOMINAM SOBIE KLIMATY DAWNYCH DĘBEK!!

Tak, to byly wspaniale czasy...Szagier, Pan Mariusz, to byla paczka starych Dębkowiczów, bardzo bym chciał zeby jeszcze raz wrocily tamte Debki, zeby dresy wypierd*** do WaWy czy ch** wie gdzie jeszcze i żeby sielanki u Maria byly do samego rana, jak dawniej!!

Jaworski pisze:Tak, to byly wspaniale czasy...Szagier, Pan Mariusz, to byla paczka starych Dębkowiczów, bardzo bym chciał zeby jeszcze raz wrocily tamte Debki, zeby dresy wypierd*** do WaWy czy ch** wie gdzie jeszcze i żeby sielanki u Maria byly do samego rana, jak dawniej!!

dzieki ale nie chemy ich w wawie!!!