Moderator: bobo2206
Sarus pisze:Fujj nie polexam tam Ryby Karmazyn blee poprostu okropne tak tasom frytek na starym oleju robione
tam nawet nie ma takiej ryby wiem bo jadam tam codziennie i wez z takimi tekstami mi tu nie wyjezdzajSarus pisze:Fujj nie polexam tam Ryby Karmazyn blee poprostu okropne tak tasom frytek na starym oleju robione
HAHAHA pisze:W tym roku obiadki na pełnym wypasie. Nie dość, że jedzenie tanie, zdrowe i smaczne to obsługa bardzo wporzo! Polecam wszystkim ceniącym dobry smak i miłą obsługę.
chomisica pisze:a jakie ceny w tym roku? za ile można zjeść np. zestaw kotlet, ziemniaki/frytki, surówkę?
paol pisze:Witam!
Nie wiem dlaczego tak zachwalacie obiady "u Hani" , mam wrażenie że nie jedliście dobrych obiadów!!!! Dzięki tej stołowce miałam okazje pierwszy raz spróbować de volaille z zmielonego mięsa z kurczaka oraz z SOI!!!!! Coś obrzydliwego!!!! Nigdy czegoś takiego nie jadłam, do tego były zimne frytki i beznadziejna surówka!!! Mimo że pierwszy raz o mało co sie nie zatrułam jedzenien to zaryzykowałam i poszłam drugi raz i co znowu nie miłe zaskoczenie - jedzenie obrzydliwe!!!!!!! Prawdą jest że posiłki tam jak na Dębki są w przyzwoitej cenie, jednak jak za takie jedzenie to o wiele za dużo!!!!! Za darmo bym tego nie jadła!!!!
Mikie pisze:Witam ! malo sie chyba pisze o tym miejscu na Spacerowej 15 a ja stoluje sie tam od 3 lat i zawsze jest wszytsko swierze i wrecz prze pyszne zreszta co roku lokal jest coraz wiekszy sala w budynku i duzy "Ogrodek" tzn. wiata na zewnatrz no i co rok coraz wiecej ludzi no ale nie dziwie sie jesli chodzi o prawdziwe obiady domowe to sa bezkonkurencyjni chyba
jerzu pisze:25 zł. za zestaw? Nieźle się cenią.
krejzi_dejzi pisze:A mnie te obiady nie zachwycają.
Porcja jest co prawda spora, za 25 zl (za niektore zestawy troche wiecej) otrzymujesz duza porcje + zupe do oporu i to jest fajne. Ja dzielilam moja porce z 6latkiem i sie spokojnie najedlismy.
Ale zeby mowic ze to zdrowe domowe jedzenie to przesada: jedzenie jest bardzo tluste, bardzo słone, z ulepszaczami.
Minusem jest rowniez to ze przychodzac w pozniejszych godzinach mozna juz sie nie zalapac na bardziej chodliwe zestawy, co jest jeszcze zrozumiale, ale nam zdarzylo sie nie zalapac na ziemniaki... i bylismy zmuszeni wziac frytki.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości