autor: Jaros z Bielska » pn kwie 07, 2008 6:02 pm
Byle nie do SŁONECZNEGO - gęsto, przykro i tylko potężną kasę biorą za nic - no nie za to, że zrobią Ci łaskę i kasy naciągną. Nie szanują ludzi, a liczy się tylko kasa za ciasnotę, błoto i krzyki nocne. Byłem tam i więcej nie zawitam. Jest na uboczu - u Wacka w prawo ( nie znam nazwiska ) spokój, luz i swoboda - tym bardziej na przyczepy. Napewno tam będę w tym roku - 2008.